Czego się nie zrobi dla syna w chorobie? No to powstała kocia podkładka pod kubek - internetowa inspiracja. A pisklaczki? Zrobiłam je po Bożym Narodzeniu, między jednym robotem a drugim, ale teraz chyba aura bardziej ptakom sprzyjająca. Pisklaki zrobiłam na podstawie zdjęcia u amiguruMei.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz