Mam nowe marzenie! Po kilku tygodniach twórczej szydełkowej posuchy mam nowy cel, i to nie jeden, cykl cały, bo nie byłabym sobą, gdyby nie chodziło o monumentalne dzieło. Dolina Muminków! Muminek, Włóczykij, Ryjek i Mała Mi.
Ciekawe, czy wystarczy mi zapału...
1 komentarz:
No nie wytrzymam!
Muminka byśmy też chciały :)
Prześlij komentarz