Życzę Ci zdrowia i szczęścia, pomyślności, spokoju myśli i opanowania w czynach, wiary i pewności siebie, radości z każdego nowego dnia, uśmiechu i czułości bliskich. A przede wszystkim, życzę Ci odwagi, by zmieniać się na lepsze, bo jak powiedział Ghandi: "Bądź zmianą, którą chcesz zobaczyć w świecie". Bądź tą zmianą, choćby najmniejszą.
W ramach noworocznych postanowień, postanawiam jeść zdrowo, bezmięsnie i próbować nowych smaków. To na początek bezglutenowe wytrawne ciasteczka czekoladowe, które wyszły mi bardziej słone niż słodkie, czekoladowy tofurnik - idealny, migdałowo-lniane krakersy, które przesoliłam, hummus, który od tahini wyszedł za gorzki i smalec z fasoli, który był na tyle smaczny, że już go nie ma...
Ps. Smalec, hummus i tofurnik z jadłonomii, krakersy i ciasteczka z książki "Super Healthy Snacks and Treats" J. Zoe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz