Tak Cię dziś wspominam, Kruszynko... W tym roku poszłabyś do szkoły. Z każdym rokiem jest coraz lepiej, ale boli mnie wciąż, że nigdy się nie spotkałyśmy, nawet nie wiem, czy Ty to Ty. Zostały mi tylko 4 czarno-białe zdjęcia.
Może spotkamy się w innym wymiarze. Jeśli nie wiem, jak wyglądasz, może Ty mnie rozpoznasz?
Śpij słodko. Do zobaczenia.
Mama
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz