piątek, 2 października 2015

And the winner is...

Przepraszam, losowanie miało być wczoraj. Niestety moja cielesność przegrała ze zmęczeniem. Więc wróciwszy z kina, czym prędzej przystąpiłam do pospiesznego losowania.
W tym miejscu bardzo dziękuję za wzięcie udziału w rozdaniu trzem niezwyklym kobietom. Dzięki za życzenia, dziewczyny ;-)

Teraz czas na fanfary!
W losowaniu lewą ręką (od serca) zwycieża... Kamila.

Gratulacje! Bobasek dotrze do Ciebie asap!

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Kamila Ty szczęściaro!gratulacje :)

p.s.wróciłam z nowym blogiem...zapraszam

martyshkap pisze...

Nareszcie! gdzie Cię szukać?

Anonimowy pisze...

tutaj http://onawmeskimswiecie.blogspot.de/ :)

Marzenia do spełnienia... pisze...

:D